Placebo – czym jest i jak działa na pacjenta?

Specjaliści od lat przekonują, że psychika ma ogromne znaczenie w procesie leczenia chorób somatycznych. Twoje nastawienie do choroby i podjętej kuracji może spowodować, że ból oraz inne dolegliwości będą mniej odczuwalne bądź wprost przeciwnie – przybiorą na sile. Skuteczność leczenia nie jest uzależniona wyłącznie od substancji zawartych w środkach farmakologicznych. Duże znaczenie odgrywa efekt placebo, który wiąże się z nastawieniem do prowadzonej terapii.
Co to jest efekt placebo?
Placebo to słowo pochodzące z języka łacińskiego, które oznacza „będę się podobał”. Mogą to być zarówno substancje, jak i działania, np. zabiegi chirurgiczne, które są obojętne dla zdrowia pacjenta, ale wdrażane jak w klasycznej terapii. Pacjent może być nieświadomy, że leczenie jest symulowane, a wszystko po to, by poprawił się jego stan psychiczny. Dlaczego zdarza się, że specjaliści rezygnują z prawdziwego leczenia? Np. z tego względu, że może ono być szkodliwe dla organizmu chorego. Placebo ma zastosowanie nie tylko w przywracaniu pacjentów do zdrowia, ale również w badaniach naukowych, które pozwalają ocenić, czy dany lek jest skuteczny, czy jednak efekt bazuje wyłącznie na autosugestii.
Dr Christiane Northrup, autorka New York Timesa,[M.S.1] – „Ciało kobiety, mądrość kobiety” czy „Sekrety wiecznie młodych kobiet. Boginie nigdy się nie starzeją” – oceniła, że: „Efekt placebo to instrukcja obsługi produkcji cudów w twoim ciele, zdrowiu i życiu. Może stać się jedyną receptą, jakiej będziesz kiedykolwiek potrzebować”.
Odwrotnym pojęciem do placebo jest nocebo, które oznacza „szkodzić”. Mowa tutaj o stanie, w którym pacjent spodziewa się, że leczenie nie przyniesie pozytywnych skutków. Specjaliści twierdzą, że efekt nocebo jest silniejszy od efektu placebo, gdyż mamy tendencję do zamartwiania się i negatywnych myśli. Badania kliniczne potwierdzają, że pacjenci, którzy zapoznali się możliwym działaniem niepożądanym danego leku, zgłaszali takie dolegliwości, zanim w ogóle było możliwe, że pojawiły się one w związku z jego przyjmowaniem. Znany jest przypadek pacjenta, który w latach 70. ubiegłego wieku, po tym, jak dowiedział się, że ma nowotwór i zostały mu 3 miesiące życia, niedługo zmarł. Tymczasem badania wykazały, że został źle zdiagnozowany, a stadium nowotworu nie było na tyle zaawansowane, żeby mogło być przyczyną śmierci.
Jak zmieniło się podejście do placebo?
Placebo to słowo, które bardzo często pojawia się w publikacjach naukowych. Policzono, że tylko w 2011 roku użyto go ok. 20 tys. razy. Jako pierwszy etap podejścia do placebo należy wskazać okres od starożytności aż do II wojny światowej. Wówczas placebo było powszechnie akceptowalne i używane, kiedy twierdzono, że choroba wynika z urojeń pacjenta. Jeśli pojawiał się u niego efekt placebo, to uważano to za dowód na jego histerię. Jeśli jesteś rodzicem, to z pewnością sam też kiedyś działałeś podobnie. Wiedząc, że dziecku nic nie dolega, choć informuje cię ono o złym samopoczuciu, być może podałeś swojej pociesze witaminę C, dzięki czemu maluch stwierdził, że lek mu pomógł i czuje się dobrze.
Naukowe podejście do placebo rozpoczęło się dopiero w 1945 roku. Nie interesowano się wtedy tym, jak działa ono na jednostkę – brano pod uwagę całe grupy badawcze. Miało to na celu sprawdzenie działania nowych metod leczenia. Współczesne zainteresowanie efektem placebo rozpoczęło się w latach 80. XX wieku. Wtedy też pojawiło się wspomniane nocebo. Pierwszym, który próbował oszacować efekt placebo był Beecher, a miało to miejsce w 1955 roku. Jego badanie było jednak krytykowane przez wielu specjalistów, ze względu na dużą ilość błędów, które wpłynęły na wyniki.
Kolejny przykład efektu placebo dotyczy dwudziestosześcioletniego doktoranta, który po tym, jak rozstał się z dziewczyną, postanowił wziąć udział w testach klinicznych nowego antydepresantu. Narzekał on na nawroty choroby od kilku lat. Był senny i odrętwiały, dlatego musiał odstawić Elavil, lek na bazie amitryptyliny, który zapisał mu lekarz. Miesiąc po rozpoczęciu testów pacjent postanowił zadzwonić do swojej byłej partnerki, pokłócił się z nią i pod wpływem impulsu, chcąc popełnić samobójstwo, połknął 29 tabletek testowanego leku. Szybko uświadomił sobie, że popełnił błąd, wybiegł na korytarz i zaczął krzyczeć, po czym upadł. Znalazła go sąsiadka, która zawiozła go do szpitala. Na miejscu pacjent miał puls 140, a ciśnienie 80/40. Lekarze sprawdzili, jaki lek przyjmował – nie znał on jego nazwy, nie było jej również na opakowaniu. Zlecono testy farmaceutyku i stale obserwowano pacjenta. Okazało się, że przyjmował on placebo – tabletki nie zawierały żadnych substancji aktywnych. Świadomość ta spowodowała, że u chorego ustąpiły wszystkie dolegliwości, ciśnienie wróciło do normy, a pacjent przestał być ospały. Przypadek ten świadczy o efekcie nocebo. Symptomy, jakie odczuwał mężczyzna były spowodowane przeświadczeniem, że połknął on dużą dawkę antydepresantów.
Przez lata na świecie opisano wiele przypadków efektu placebo. Ciekawe wyniki badań opublikował Bruce Moseley, chirurg ortopeda, jeden z najlepszych ekspertów medycyny sportowej. Dane, które przedstawił w 1996 roku opierały się na doświadczeniach z grupą 10 ochotników, byłych żołnierzy, którzy chorowali na zwyrodnienie stawów kolanowych. Mieli oni być poddani zabiegowi artroskopii, który przeprowadzano wówczas u 75 proc. osób mających taki problem. Założenia doświadczenia były następujące:
- U 2 chorych została przeprowadzona pełna artroskopia.
- 3 pacjentów przeszło tylko płukanie (oczyszczanie stawu z martwej tkanki artretycznej).
- 5 mężczyzn poddanych zostało pozornej operacji, tj. lekarz jednie wykonał cięcie i szycie, ale nie ingerował w staw.
Po zakończeniu zabiegów wszyscy pacjenci zgłaszali zdecydowaną poprawę stanu zdrowia. Twierdzili oni, że ból stał się mniej odczuwalny, a problemy z poruszaniem się nie są tak uciążliwe. Wszyscy pacjenci czuli się tak samo dobrze, nawet po 6 miesiącach od operacji. Po upływie 6 lat od pozornych działań 2 mężczyzn twierdziło, że mogą chodzić normalnie i bez bólu, co nie było możliwe przed zabiegiem. Uważali oni, że wrócili do normalnego życia, mimo tego, że nie przeprowadzono u nich żadnej operacji.
Placebo stosowane jest od wieków, ale nieświadomie. Do XIX wieku nie badano skuteczności leków. Zaledwie około 20 proc. testowanych wcześniej medykamentów było weryfikowanych pod kątem ich efektywności. Nie istniało potwierdzenie mechanizmów działania danej substancji. Znaczenie placebo jest niepodważalne i pokazuje, jak ważne jest samo poddanie się leczeniu, wizyta u specjalisty i wiara pacjenta w wyzdrowienie. Co ciekawe, siłę działania placebo potęgują:
- Wysoka cena – wydaje się nam, że skoro coś jest drogie, to musi być skuteczne.
- Trudność zdobycia.
- Łacińska nazwa.
- Wielkość tabletki – lepiej, żeby była duża.
- Kolor tabletki – badania wykazały, że najlepszy efekt dawały tabletki czerwone.
- Polecanie danej kuracji przez autorytet medyczny.
Placebo zajmuje ważne miejsce w badaniach naukowych, które mają wykazać skuteczność danego medykamentu. Przeprowadzane są eksperymenty, w których część uczestników otrzymuje lek z substancją aktywną, a część lek placebo. Często w badaniach wykorzystywana jest podwójna ślepa próba – nie tylko pacjenci nie widzą, że dostają placebo, ale również lekarze.
Obecnie placebo jest często wykorzystywaną metodą terapii ze względu na psychologiczny efekt, jaki daje. Wyróżnia się placebo:
- Czyste – nie ma żadnej terapeutycznej aktywności.
- Nieczyste – powoduje pewne zmiany farmakologiczne, ale nie są one związane z leczoną dolegliwością.
Placebo współcześnie
Efekt placebo wykorzystywany jest obecnie przede wszystkim jako sposób na ocenę skuteczności leków. Jego stosowanie przez wielu specjalistów uznawane jest za nieetyczne. Placebo nie jest cudownym rozwiązaniem każdej choroby. Z pewnością w kolejnych latach będzie ono jeszcze przedmiotem wielu badań i póki co, trudno stwierdzić, jakie wnioski będą z nich płynęły. Na pewno rola wiary pacjenta w wyzdrowienie i skuteczność leczenia ma bardzo duże znaczenie dla powodzenia terapii, co potwierdziło wiele doświadczeń.
lek. Michał Dąbrowski
Źródła:
https://wydawnictwovital.pl/wp-content/uploads/2013/11/Efekt-placebo_edited.pdf